W Teatrze Ludowym rozsypał się worek z premierami
Teatr Ludowy inauguruje nowy rok aż trzema premierami. Po pierwszych pokazach spektaklu poświęconego Georgeowi Gershwinowi, w najbliższych dniach zobaczymy na dużej scenie widowisko "Koniec wieku", a na scenie "Pod Ratuszem" "Kraksę" Friedricha Durrenmatta. Już w sobotę teatromanii będą mogli wziąć udział w spektaklu według scenariusza i w reżyserii Włodzimierza Nurkowskiego "Koniec wieku". Jego pierwsza część rozgrywać będzie się wśród krakowskiej bohemy artystycznej i krakowskiego "kabaretu szalonego". Twórcy zaprezentują pełne rozpasanie, nocne dyskusje o sztuce i filozofii pogrążone w oparach absyntu i porannych mgieł unoszących się nad Jamą Michalika. Zobaczymy zwątpienie, rozpacz, lęk przed nieznaną nową erą, przypominając sobie takich twórców jak Przybyszewski, Wyspiański, Kasprowicz, Tetmajer, Miciński, Brzozowski i Ruffer. Z tego niepokojącego, pełnego tajemnic uroku świata młodopolskiej cyganerii przeniesiemy się we współcze