EN

7.04.2016 Wersja do druku

Kostki biodrowe jak muszelki

"Walentina. The Last Human Dog" w reż. Natalii Sołtysik we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pisze Jarosław Klebaniuk w portalu Teatr dla Was.

Tytuł wywoływał skojarzenie z Tierieszkową, pierwszą kosmonautką. Jednak główna bohaterka okazała się inną Walentiną - Timifeijewną Anansiewicz, żoną likwidatora. I nie chodziło bynajmniej o zabójcę (terminatora), lecz o ofiarę. Stało się to jasne dopiero po dłuższej chwili, gdyż mały pokój, w którym rozegrała się akcja spektaklu trochę przypominał swoją ciasnotą, śnieżącymi ekranami i zdeformowanymi dźwiękami w tle kapsułę statku kosmicznego z odległych lat. Biały kombinezon kobiety nie od razu przywiódł na myśl odzież ochronną. Także data 26 kwietnia 1986 roku - widoczna na monitorze - zapewne niewielu ludziom skojarzyła się w sposób natychmiastowy z jakimś ważnym zdarzeniem. A to właśnie ono stało się nieoczywistym, dodajmy, początkiem osobistej tragedii, opowiedzianej ze sceny. Niedługo minie 30 lat od katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu. Do likwidacji jej skutków w skażonym rejonie skierowano, jak można było

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kostki biodrowe jak muszelki

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was online

Autor:

Jarosław Klebaniuk

Data:

07.04.2016

Realizacje repertuarowe