EN

20.03.2015 Wersja do druku

Kosmiczna odyseja Adama i Ewy z zaskakującym finałem

"Space Opera" Aleksandra Nowaka w reż. Eweliny Pietrowiak w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.

Co może wyniknąć z podróży muzycznej na Marsa? Spektakl, który zaskakuje, intryguje i bawi. Jak w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Literatura s.f. oraz opera wydają się do siebie nie pasować, a jednak kompozytorzy chętnie dziś penetrują kosmos. Ale gdy Aleksander Nowak z bułgarskim pisarzem Georgim Gospodinowem postanowili wyruszyć w kosmos, sięgnęli do kultury masowej. Ich "Space Opera", która powstała na zamówienie Teatru Wielkiego w Poznaniu, tytułem odwołuje się do takich opowieści, jak "Star Trek". Są i inspiracje bardziej ambitne: "Odyseja kosmiczna 2001" Kubricka czy oscarowa "Grawitacja". U Nowaka małżonkowie Adam i Ewa jako pierwsi ludzie odbywają podróż na Marsa a podczas której przeżywają kryzys uczuć. Ich wyprawa stała się tematem telewizyjnego reality show. I jest mucha, która niepostrzeżenie dostała się na kosmiczny statek. Współczesna opera choruje często na nadmiar ambicji intelektualnych. "Space Opera" idzie tym śladem, ale powi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kosmiczna odyseja Adama i Ewy z zaskakującym finałem

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 66

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

20.03.2015

Realizacje repertuarowe