EN

3.03.1998 Wersja do druku

Koniec oświecenia

"Rękopis znaleziony w Saragossie" to wspaniała powieść Jana Potockiego. Na motywach jego życia i twórczości Tadeusz Bradecki ułożył romans sceniczny pt. "Saragossa". Premiera odbyła się w Teatrze Narodowym.

Sztuka rozgrywa się w ostatnim dniu życia Potockiego, kiedy to strzałem w głowę popełnił samobójstwo. Kula, której w tym celu użył, pochodziła ze srebrnej cukiernicy. Szlifował ją starannie długi czas. Bradecki pokazuje autora "Rękopisu..." jako człowieka oświecenia, który z przerażeniem stwierdza, że oto nadchodzi nowa epoka, niszcząca ideały racjonalisty. Z Wiednia dochodzą wiadomości o kongresie, na którym politycy zwycięskiej koalicji antynapoleońskiej tworzą nowy porządek polityczny. A Potockiego (w tej roli Jerzy Łapiński) nachodzi tajemnicza postać, szatańskiego pokroju (świetnie zagrana przez Teresę Budzisz-Krzyżanowską), która wykreowuje przed pisarzem świat zjaw i duchów. Wywodzą się one z kart jego własnego dzieła - "Rękopisu znalezionego w Saragossie". Reżyser powtórzył tu sceny z adaptacji powieści, którą przygotował kilka lat temu w Starym Teatrze w Krakowie. Są to najbardziej efektowne momenty w spektaklu. Na przyk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Express Wieczorny" nr 52

Autor:

Wojciech Majcherek

Data:

03.03.1998

Realizacje repertuarowe