EN

19.12.2007 Wersja do druku

Koncert na trzy panie

"Pokojówki" w reż. Andrzeja Pieczyńskiego w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze Renata Ochwat w Gazecie Lubuskiej.

Claire (Anna Łaniewska) i Solange (Marzena Wieczorek) są siostrami, a jednocześnie pokojówkami u Pani (Bogumiła Jędrzejczyk). Każdego wieczoru urządzają sobie ponury spektakl. Kolejno wcielają się to w rolę pani, to służącej i odgrywają podpatrzone gesty Pani. Obie są okrutne, bezlitosne, zmierzają do tragicznego końca. Ich spektakle są coraz brutalniejsze, pełne przemocy. Finał jest tragiczny - jedna z nich popełnia samobójstwo, wypijając zaprawione lekami ziółka przygotowane dla Pani. Tak kończy się złudne myślenie o dobru, marzenie o lepszym świecie, przekonanie o tym, że każdego czeka jakaś odmiana. Jednoaktówka Jeana Geneta nie pozostawia jakichkolwiek nadziei widzom, a przed aktorkami stawia nie lada zadanie. To prawdziwy pojedynek aktorskich możliwości. I gorzowskie aktorki wychodzą z tego obronną ręką. Znakomite są obie siostry. Wieczorek i Łaniewska perfekcyjnie wręcz wcielają się w swe role pokojówek i Pani. Tu nie ma niepotrz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Koncert na trzy panie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 293/15.12

Autor:

Renata Ochwat

Data:

19.12.2007

Realizacje repertuarowe