"Pierwsza komunia" w reż. Pawła Kamzy w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
W "Pierwszej Komunii" Pawła Kamzy, nowym przedstawieniu legnickiego Teatru Modrzejewskiej, jest miejsce na społeczną diagnozę, teologiczne spory, komizm ze szczyptą erotyki. Niestety, publicystyka przygniotła trochę teatralną magię. W niewielkim miasteczku zbliża się czas Pierwszej Komunii Świętej. A wraz z nim wybory do samorządu. Startuje w nich pani prezydent Amelia (Magda Biegańska), której syn ma przystąpić do komunii. Za radą szefowej sztabu (Joanna Gonschorek) chce wykorzystać uroczystość, żeby zdobyć głosy w wyborach. Tymczasem nie wiadomo, czy do komunii w ogóle dojdzie. Miasto dosięga inwazja krocionogów, lokalny sanepid wydaje zarządzenie o zakazie podawania hostii do ust, więc młody ksiądz (Bartosz Bulanda) waha się, czy nie przełożyć komunii na późniejszy termin. To nie podoba się ani kandydatce na prezydenta, ani szefowi lokalnej straży pożarnej (Rafał Cieluch), który gotów jest szantażować księdza zamknięciem kościoła