EN

13.05.2008 Wersja do druku

Kolorowe getto

"Kupiec wenecki" w reż. Gabriel Gietzky'ego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pisze Andrzej Ficowski w Portalu Rita Baum.

Tak naprawdę wrocławski "Kupiec wenecki" zaczyna się prowokacyjnie w przestrzeni miasta; zapowiadające spektakl bilboardy oraz trzepocące na wietrze flagi, z manifestacyjnie wpisanym krzyżem w gwiazdę Dawida, są ostrym i pobudzającym do myślenia znakiem, który pyta o sens powszechnie przyjętych norm społecznych. Nie wiem oczywiście jakie skojarzenia konkretnie miały zostać uruchomione takim zabiegiem, ale odniosłem wrażenie, że zaanektowanie tkanki miejskiej symboliką chrześcijańsko-żydowską wpisaną w intensywnie tęczowe pasy, nasuwa skojarzenia getta, po prostu i ewidentnie, mimo gestu wobec mniejszości seksualnych. Wersja współczesnego getta to sieć wzajemnych uprzedzeń i nietolerancji, wykreowanych jakby na własne życzenie, i zarazem niejako wbrew własnej woli, które zbudowały jednocześnie sytuację nieusuwalnego i demonicznego, w gruncie rzeczy, konfliktu. Widzimy więc zapowiedź sztuki zdecydowanie wkraczającej w delikatne i najczulsze nerwy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kolorowe getto

Źródło:

Materiał nadesłany

www.ritabaum.pl/09.05

Autor:

Andrzej Ficowski

Data:

13.05.2008

Realizacje repertuarowe