EN

27.03.2014 Wersja do druku

Kolekcja figurek i teatralny ranking

Muminki czytam i - zaznaczę - całkowicie dla przyjemności. Są bowiem takie książki, które czytam z myślą o tym, że może zrealizuję na ich podstawie spektakl. A Muminki czytam, bo ciągle bardzo lubię - mówi Laura Stabińska, reżyserka nowego spektaklu Teatru Lalek "Pleciuga" w Szczecinie - "Pamiętniki Tatusia Muminka".

Kiedy odkryła pani, że opowieści o Muminkach są znakomite - jako dziecko czy już będąc dorosłą osobą? - W dzieciństwie. Wtedy była to na pewno jedna z moich ulubionych bajek telewizyjnych. Miałam nawet kolekcję figurek z opowieści o Muminkach. Nawet niedawno dzwoniłam do mamy, czy jeszcze gdzieś są one w domu. Na szczęście okazało się, że większość zachowała się u rodziców. Pani ulubiona postać muminkowa? - Ciężko powiedzieć. Pewnie sporo osób odpowiedziałoby, że Włóczykij. Tymczasem nie mogę tak zdecydowanie powiedzieć, że to moja ulubiona postać. One wszystkie były bardzo interesujące i miały coś w sobie. Ale byty takie, których nie lubiłam. ?! - Migotki i Migotka. Sama nie wiem, dlaczego ich nie lubiłam. Może dlatego, że byli tacy słodcy. I to chyba w nich mnie drażniło. Zresztą, ja lubię męskie postaci. Może stąd pomysł na to, by zrealizować właśnie "Pamiętniki Tatusia Muminka". Jego wspomnienia dotyczą bowiem b

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kolekcja figurek i teatralny ranking

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 60

Autor:

Monika Gapińska

Data:

27.03.2014

Realizacje repertuarowe