EN

9.05.1982 Wersja do druku

Kobieta

W SWOIM NOWYM KRÓLEWSKIM wcieleniu - ja­ko Bona Sforza, małżon­ka Zygmunta Starego - przyciągała nas Aleksandra Śląska przez kilkanaście sobotnich wieczorów do ożywającego na ten czas telewizora. A przecież - wobec impasu, w jakim w tym okresie znalazły się tygod­niki kulturalne - nie doczekała się poważniejszego omówienia roli (choć być może umknęło to tylko mojej uwadze). W tej sy­tuacji tym boleśniej mogły ak­torkę ukłuć liczne uwagi kry­tyczne co do wieku prezento­wanej Bony, oczywiście tej z pierwszych odcinków serialu. Jeśli one jednak zadecydowały o tym, że pierwszą rolą Śląskiej na scenie po dostojnej królewskiej matronie jest Strindbergowska Tekla (jakże słusznie zmieniona przez aktorów "Ate­neum" na mniej prozaiczną Teę), to potwierdza się fakt, że nawet najbardziej przykre do­cinki prasowe mogą spowodo­wać wielce pozytywne efekty. Bo nowa rola Aleksandry Ślą­skiej w mocno już dziś mimo wszystko zwietrzałych "Wier

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kobieta

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Kulturalny nr 7

Autor:

Zofia Sieradzka

Data:

09.05.1982

Realizacje repertuarowe