Kielecki Teatr Lalki i Aktora "Kubuś" ma wreszcie realną szansę na nową siedzibę. Z pomocą przychodzi Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które daje pieniądze na adaptację opuszczonych budynków. Miasto znalazło taki na Wzgórzu Zamkowym.
Samorządowcy spotkali się niedawno z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim. - Nasz przedstawiciel usłyszał deklarację pana ministra, że są środki na modernizację obiektów dla instytucji kultury - opowiada wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut. Warunek był jeden: samorząd musi wybra7ć opuszczoną kamienicę, halę, pustostan czy fabrykę. Resort zamierza przekazać na remont nawet 85 proc. środków. - Niedługo potem zapytano nas, czy bylibyśmy zainteresowani takim wsparciem. Odpowiedzieliśmy, że oczywiście tak - dodaje. I właśnie z tego programu Kielce chcą pozyskać pieniądze na modernizację nowej siedziby Teatru Lalki i Aktora "Kubuś". Od lat mieści się on w kamienicy przy ul. Dużej, ale warunki są tam fatalne. Nie można go też remontować, bo nie należy do miasta. A kupno kamienicy utrudniają skomplikowane sprawy właścicielskie. O nową siedzibę szefostwo Kubusia walczy już od kilku lat. - Teraz pomyśleliśmy, że warto skorzystać z propozycj