EN

20.12.2006 Wersja do druku

Kielce. Jak Kubuś szykuje się na wyjazd do Iranu

Pewne jest już, że kielecki teatr Kubuś pojedzie na początku stycznia na międzynarodowy festiwal do Teheranu. - Szykujemy lalki, szykujemy odpowiednie stroje dla siebie i bardzo się stresujemy - mówi Irena Dragan, dyrektor lalkowej sceny.

Wyjazd naszego teatru lalkowego do Teheranu na jeden z najważniejszych festiwali zapowiadany był od kilku miesięcy. Ale dopiero teraz przyszło ostateczne potwierdzenie - aktorzy wyjeżdżają na początku stycznia do stolicy Iranu ze spektaklem "Baśń o rumaku zaklętym" [na zdjęciu], który swoją premierę miał na początku tego sezonu. ŻYJĄ W STRESIE - Wiemy, że w festiwalu weźmie udział kilkadziesiąt teatrów z całego świata. Będziemy grać po polsku, ale dostarczymy organizatorom dokładne angielskie streszczenie sztuki - mówi Irena Dragan, dyrektor teatru. - Czasu mamy niewiele, dlatego żyjemy wszyscy w wielkim stresie. Na razie strona irańska przygotowuje nam wizy, a w tym celu musi uzyskać pozwolenie od tamtejszego Ministerstwa Kultury. Dla potrzeb irańskiego przedstawienia lalce księżniczki, która jest jedną z głównych bohaterek kieleckiej sztuki, trzeba będzie zakryć dekolt. Chodzi o to, by przypadkiem nie naruszyć obowiązujących w Iranie nor

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do Teheranu w chustach

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Dnia nr 294/19.12.

Autor:

/nieb./[Agata Niebudek

Data:

20.12.2006

Realizacje repertuarowe