EN

26.04.1981 Wersja do druku

Karol Hubert Rostworowski "Judasz z Kariothu"

Po raz pierwszy w tv i prawie po raz pierwszy w ogóle po wojnie (wyjątki były, ale dawno lub w małych teatrach niezawodowych) - "Judasz z Kariothu". W Wielkim Tygodniu dramat to bardzo a pro­pos. Jego prapremiera w r. 1913 - inscenizacja Sol­skiego - przyniosła Rostworowskiemu rozgłos szcze­gólny. Pisano: "Sofokles chrześcijaństwa", "Najwy­bitniejszy intelektualista literatury polskiej", "drugi po Wyspiańskim". Pominąwszy przesadę tamtego języka, słusznie zauważano w autorze etyka, trybuna krzywd ludzkich, adwokata chrystianizmu jako idei gwarantującej sprawiedliwość społeczną. Najpełniej i najbardziej wyraziście. Był ponadto Karol Hubert Rostworowski mistrzem charakterów, wytrawnym konstruktorem psychologicz­nych mechanizmów swoich bohaterów. "Judasz z Kariothu" to właśnie takie studium tchórza, człowieka małego i interesownego. Ale - człowieka, który... jest tylko człowiekiem. Nie dorasta do wielkiej idei, nie rozumie jej. Stąd strach, stąd z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Karol Hubert Rostworowski "Judasz z Kariothu"

Źródło:

Materiał nadesłany

Kultura Nr 17

Autor:

Teresa Krzemień

Data:

26.04.1981

Realizacje repertuarowe