EN

31.12.1984 Wersja do druku

Kantata do i poematu wieszcza

Bieżący sezon artystyczny przyniósł dotychczas warszawskiej publiczności trzy prezentacje na scenie Teatru Rzeczypospolitej. Były to: "Wielkanoc" Augusta Strindberga - przedstawienie Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi, bardzo stylowe i wysmakowane, wkomponowane w cykl imprez Międzynarodowej Konferencji Strindbergowskiej; "Pułapka" Tadeusza Różewicza - spektakl Teatru Wybrzeże z Gdańska, o doskonałych proporcjach udziału wszystkich twórców scenicznych oraz "Widma" Stanisława Moniuszki do II części "Dziadów", wystawione przez gdyński Teatr Muzyczny.

Po raz pierwszy na najmłodszej acz reprezentacyjnej scenie teatru ogólnopolskiego zagościł dramat śpiewany. Zapoznana kantata twórcy opery narodowej do "scen lirycznych z poematu Adama Mickiewicza". "Dziady" jest to nazwisko uroczystości obchodzonej dotąd między pospólstwem w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii, na pamiątkę dziadów, czyli w ogólności zmarłych przodków". Tymi słowy, z obszernej inwokacji samego Mickiewicza i pod jego postacią rozpoczyna Prologus(Andrzej Pieczyński) urzekające zjawisko sceniczne, którym stały się "Widma" w opracowaniu, inscenizacji i reżyserii Ryszarda Peryta. Obrzędową, ludową, melodyjną samą w sobie część dzieła wieszcza, Peryt przedstawia z pięknie wystylizowaną dosłownością, przywodzącą na myśl konwencję jasełkową, aczkolwiek w atmosferze powagi. Sceny przywoływania duchów w kaplicy, postać Guślarza (Kazimierz Sergiel), niema postać matki (Mirosława Malicka, Pan-Widmo (Andrzej Kijewski), Upiór

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita

Autor:

Jan Frycz

Data:

31.12.1984

Realizacje repertuarowe