EN

16.01.2009 Wersja do druku

Kamza, kawiarnia, konspiracja

"Kiedy świat był młody" w reż. Pawła Kamzy w Teatrze Polskim w Poznaniu. Pisze Łukasz Drewniak w Dzienniku - dodatku Kultura.

Nie trzeba recytować wierszy, grać hymnu, wzruszać się patriotycznie, zmieniać teatru w salę wykładową. Wstawione na afisz poznańskiego Teatru Polskiego powstanie wielkopolskie w końcu nie musi być pretekstem do ideologicznych kłótni, bogoojczyźnianego zadęcia. Opracowanie dramaturgiczne kroniki narodowego zrywu niekoniecznie musi być buchalterią wystrzałów. Ciekawsze jest pokazanie ludzi, obok których przetoczyła się ta rewolta. Nie pierwszoplanowych postaci, a zwykłych statystów i świadków. "Kiedy świat był młody" próbuje rozgryźć rocznicowy temat właśnie od tej strony. Paweł Kamza od bodaj dekady, a może nawet dłużej, próbuje łączyć Historię z teatrem. Wynajduje opowieści o małych ojczyznach, tworzy obrazki z przeszłości, w których próbuje zrozumieć fenomen ludzi, czasu i miejsca, rzeczy, których już nie ma. "Kiedy świat był młody" sytuuje się dokładnie pośrodku dwóch innych sztuk Kamzy z ostatnich sezonów: między przejm

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kamza, kawiarnia, konspiracja

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik nr 13 - Kultura

Autor:

Łukasz Drewniak

Data:

16.01.2009

Realizacje repertuarowe