EN

1.01.1989 Wersja do druku

Kaliguli myśli i czyny

Dramatem myśli doprowadzo­nej do ostatecznych konsekwen­cji nazwał Andrzej Falkiewicz Camusowego "Kaligulę". W słyn­nym stwierdzeniu głównego bo­hatera utworu: "Ludzie umiera­ją i nie są szczęśliwi" wyraził Camus w sposób lapidarny isto­tę swej filozofii absurdu. Zdanie to w polskim tłumaczeniu prze­czytać mogliśmy po raz pierwszy w 1947 r. na łamach "Twórczości" - wkrótce po tym, jak ze sceny Teatru Hebertot w Paryżu wypo­wiedział je Gerard Philipe. Na polską prapremierę "Kaliguli" trze­ba było poczekać dziesięć lat, aż podniosła się żelazna kurtyna. Dramat Camusa jako pierwszy wystawił Tadeusz Byrski w Tea­trze im. Żeromskiego w Kiel­cach, później posypały się nastę­pne inscenizacje (najwięcej ich było w latach sześćdziesiątych). W ostatnim okresie do tej de­biutanckiej sztuki Alberta Ca­musa teatr sięga stosunkowo rzadko. Zapisana w niej filozofia nie szokuje już tak jak dawniej; człowiek, mimo wszystko, okazał się siln

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kaliguli myśli i czyny

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 1

Autor:

Andrzej Multanowski

Data:

01.01.1989

Realizacje repertuarowe