Z Anną Augustynowicz rozmawia Bartłomiej Miernik
BARTŁOMIEJ MIERNIK Jak doszło do realizacji spektaklu w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu? Czemu właśnie ten tekst wybrała Pani na swój debiut? ANNA AUGUSTYNOWICZ "Życie wewnętrzne" było propozycją repertuarową dyrektora Macieja Grzybowskiego. Otrzymałam tekst autorskiej adaptacji Marka Koterskiego, przygotowanej na podstawie jego scenariusza filmu pod tym samym tytułem. MIERNIK Co Panią ujęło w tym tekście najbardziej? Język Koterskiego? Trafny opis polskiej rodziny, wypranej z uczuć? Opis rzeczywistości końca lat osiemdziesiątych? AUGUSTYNOWICZ Fascynująca wydała mi się nieprawdopodobna wprost wrażliwość na język mówiony i muzyczna niemalże kompozycja frazy. Autor zapisuje żywe postaci, które artykułują się, w moim odczuciu, poprzez język właśnie. Konsekwencją "lekkości" tego języka jest wyjątkowe dla Koterskiego poczucie humoru. Dystans do siebie samego, rodzaj autoironii i chyba w końcu miłość i szacunek dla człowieka