EN

27.05.2001 Wersja do druku

Język w teatrze

Po polsku, czyli w mowie, której nie rozu­mie, Litwin Rimas Tuminas wyreżyserował w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu sztukę napisaną przez Anglika Szekspira - sławną z bogatego języka "Tragedię Romea i Julii". Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że trze­ba się nieźle napracować, żeby wystawić dramat w obcym języku. Od Greków, któ­rzy chcieli grać sztuki w Rzymie, żądali do­brej znajomości łaciny. Wyzwoleniec Liwiusz Andronikus tak znakomicie posiadł mowę swoich panów, że nie tylko napi­sał pierwsze łacińskie dramaty, ale też za­początkował rzymską literaturę. Jego pieśń, wykonana przez 27 dziewic, tak skutecznie przyczyniła się do zwycięstwa nad Kartaginą, że władze Rzymu ofiarowały akto­rom na siedzibę cechu świątynię Minerwy, a Andronikus uzyskał status kapłana. Najpopularniejszym autorem rzymskim był jednak Plaut, on też najlepiej przekładał greckie kome­die na łacinę. Nie miał przy tym szacunku do oryginałów

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Język w teatrze

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 21

Autor:

Mirosław Kocur

Data:

27.05.2001

Realizacje repertuarowe