EN

18.06.1988 Wersja do druku

Jeszcze raz o miłości

W jednym sezonie w repertuarze opolskiego Teatru im. J. Kochanowskiego znalazły się dwa dramaty poetyckie. Najpierw Maciej Korwin wyreżyserował Bolesława Leśmiana "Zdziczenie obyczajów pośmiertnych", nagrodzone na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych za obydwie role żeńskie, od miesiąca zaś - grana jest na Małej Scenie "Miłość don Perlimplina do Belisy w jego ogrodzie" Federica Garcii Lorki, w reżyserii Wojciecha Maryańskiego. Tematem obydwu inscenizacji - jeśli w ogóle w dramatach poetyckich można mówić o temacie - jest uczucie, namiętność, nacechowane w obydwu przedstawieniach tragizmem. Żeby nie odkrywać tego, co dawno zostało nazwane, przytoczmy słowa Allardyce'a Nicolla z jego fundamentalnych "Dziejów dramatu": "Lorca jest pisarzem dużej miary, którego geniusz dopiero stopniowo zdobywa sobie uznanie. Prawda, że styl Lorki cechuje pewna sztuczność; wczesny symbolizm wycisnął na nim wyraźne piętno, a jego tematy są nieco wyszukane lub brak i

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jeszcze raz o miłości

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Opolska nr 141

Autor:

Jan Płaskoń

Data:

18.06.1988