EN

26.03.2010 Wersja do druku

Jestem wolnym człowiekiem

Z Agatą Duda-Gracz, reżyserką koncertu galowego tegorocznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej, o rewolucjach, wolności, paleniu trawy, Polsce, patriotyzmie i Ojcu rozmawia Małgorzata Matuszewska.

Jest Pani autorką scenariusza, reżyserii, scenografii i kostiumów koncertu galowego 31. Przeglądu Piosenki Aktorskiej "...rewolucyjna". Tak jest Pani łatwiej pracować? Nie potrafię oddzielić reżyserii od pisania scenariusza, bo jedno wynika z drugiego. Podobnie jest z kostiumami i scenografią. Raz tylko zdarzyło mi się spróbować współpracy z kostiumologiem - po dwóch dniach, przy akompaniamencie wrzasków i trzaskania drzwiami, współpraca się skończyła. Oczywiście była to moja wina. Nie potrafię dyskutować o plastyce swoich przedstawień: bo jest moja, subiektywna, intuicyjna i niedemokratyczna. Kilka razy widziałam arcydzieła wynikające z fenomenalnego dogadania się twórców. Szczerze je podziwiam i nie zamierzam naśladować. Zamierza Pani połączyć dwie na pierwszy rzut oka nieprzystające do siebie daty: Rok Chopinowski i 30. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Zrobi to Pani rewolucyjnie? To się okaże. Chciałabym, żeby ta Gala był

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jestem wolnym człowiekiem

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Wrocławska" nr 72

Autor:

Małgorzata Matuszewska

Data:

26.03.2010

Realizacje repertuarowe