EN

30.09.2019 Wersja do druku

Jan Kobuszewski: Komik z duszą romantyka

W pamięci widzów Jan Kobuszewski zapisał się jako wspaniały aktor komediowy, ale nie jest to pełna prawda o nim.

Przez wiele lat doskonale sprawdzał się jako aktor dramatyczny. W wywiadzie, jakiego kilka miesięcy temu udzielił "Plusowi Minusowi", przyznał, że ta "komediowa popularność" była dla niego sporym zaskoczeniem. A wynikła trochę z przypadku, by nie rzec - z konieczności. W zespole Teatru Narodowego, do którego w latach 60. zaprosił go legendarny Kazimierz Dejmek, grał z powodzeniem wiele ról poważnych. Represje w 1968 roku dotyczące "Dziadów", w których także występował, sprawiły, że po usunięciu Dejmka postanowił wraz z częścią kolegów odejść z zespołu. Trafił wówczas na czarną listę i nie mógł znaleźć pracy w żadnym teatrze w stolicy. Ucz się, Jasiu Pomocną dłoń podał mu wtedy Edward Dziewoński tworzący kabaret Dudek. To właśnie on dostrzegł w nim tę siłę komiczną, o którą sam Kobuszewski najwyraźniej siebie nie podejrzewał. Do propozycji udziału w kabarecie podszedł z rezerwą, ale już po pierwszym programie reak

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Komik z duszą romantyka

Źródło:

Materiał własny

Rzeczpospolita nr 228

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

30.09.2019