"W dolinie Muminków" w reż. Leny Frankiewicz w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu. Pisze Adam Stern w serwisie Teatr dla Was.
Pierwszy spektakl tego sezonu w Teatrze Baj Pomorski "W Dolinie Muminków" może zaskoczyć i to negatywnie miłośników małych trolli stworzonych na kartach książek Tove Jansson. Zdziwi także tych, którzy te tajemniczo przemiłe stwory znają tylko z serialu telewizyjnego. Inscenizacja Leny Frankiewicz jest bowiem osobliwie inna od zamysłu autorki pragnącej skandynawsko-hermetycznym kluczem otworzyć dzieciom świat bezpiecznej, ale jakże ekscytująco magicznej familii. To przede wszystkim życia, szwungu i zapału - tych właśnie synonimów zdecydowanie brakuje w spektaklu Frankiewicz! Mali bohaterowie snują się zwyczajnie po scenie, prezentując najmłodszym kilka impresji ze swego zamkniętego świata w bezpiecznej dolinie: najpierw rozprawiają o magicznym kapeluszu, który znajdują nieopodal domku, potem o Królewskim Rubinie wykradzionym przez "obcych", Topika i Topcię, groźniej Buce. Wydawać by się mogło, że to fantastyczny zaczątek wielkich przygód: wsp