"Hamlet" w reż. Piotra Borowskiego w Studium Teatralnym w Warszawie. Pisze Weronika Szczawińska w Didaskaliach.
Przedstawienie Studium Teatralnego, wykorzystujące tekst Szekspira, głęboko wpisuje się w nurt powszechnej refleksji nad dzisiejszym obrazem świata - jednak, jak przystało na teatr niezależny, zespół Piotra Borowskiego udzielił osobnej i osobliwej. Wypada przypomnieć, że w ostatnich sezonach krajowe sceny ogarnięte były prawdziwą gorączką szekspirowską. Zjawisko to miało szczególny charakter: głośne inscenizacje Burzy, Hamleta i Makbeta stały się swoistym wyścigiem reżyserów pretendujących do odkrycia - dzięki nośności tekstów Szekspira - istoty fenomenu zwanego współczesnością. W poszukiwaniu współczesności, twórcy wpadali w pułapkę, zamieniając ją na to, co zaledwie doraźne lub aktualne. Realizacja Hamleta w teatrze na Lubelskiej jest naturalną konsekwencją drogi twórczej zespołu, ale też pewnym novum. Po pięciu spektaklach widać już wyraźnie, że właściwie każde przedstawienie Studium nosi w sobie zalążek następnego. Hamle