Wystawiona w Starym Teatrze sztuka znanego radzieckiego pisarza Konstantego Simonowa pod tyt. Harry Smith odkrywa Ameryke stała się jedną z najbardziej interesujących pozycyj obecnego sezonu teatralnego w Krakowie. Różne się na to składają przyczyny. Pomówmy przede wszystkim o jednej. Sztuka Simonowa jest niewątpliwie rodzajem scenicznego reportażu politycznego. Lecz nie akcentujmy tego groźnego słowa z przekąsem czy lekceważeniem. Sprawa reportażu jako odrębnego gatunku literackiego rozstrzygnięta została już chyba od dawna pozytywnie. Reportaż może być dziełem sztuki, może posiadać swoją własną poetykę i własne źródła wzruszenia artystycznego. Widzimy to choćby na omawianym przykładzie. Charakterystyczną cechą sztuki Simonowa jest to, że jej dramatyczność leży niejako na zewnątrz. Strefa wewnętrznego życia działających postaci jest z niej niemal całkowicie wyeliminowana. Przedmiotem dramatycznej rzeczywistości nie jest tutaj
Tytuł oryginalny
Harry Smith odkrywa Amerykę
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Tygodnia nr 10