13 sierpnia zmarła wspaniała aktorka śląska - Halina Piłatówna-Paszkowska. Oddana teatrowi, jego idei - całą sobą, swą pracą, swym życiem. Niezwykle prawy i honorowy człowiek, o prostolinijnym, ostrym i celnym spojrzeniu - wspomina Aniceta Ochnicka.
Odchodzi od nas całe pokolenie, które z niewiarygodnych zgliszcz odbudowywało wszystko: więź z inną przestrzenią życia, z innymi warunkami, z człowieczą kondycją tak pokaleczoną, poturbowaną i pokiereszowaną po nieludzkiej wojnie... Także życie teatralne - to ludzkie duchowe wsparcie i pociechę. Na długie lata wyznaczyli i wypracowali wagę idei teatru wśród nieprzygotowanej często na teatr widowni. Budowali słynny etos aktorskiego zawodu wbrew wszelkim trudnościom i okolicznościom. Dbali o standardy etyczne, estetyczne, szukając nowych dróg, nowych form wyrazu. Szukając widza. Dziwny to i przykry paradoks aktorskiego zawodu, zawodu żądającego intensywnego w nim uczestnictwa: twoje istnienie zawodowe staje się istotą twego życia jak oddychanie, oparte na blaskach i cieniach twojej pracy, twojej osobowości, bez względu na okoliczności, w których pracujesz. Zmarła 13 sierpnia br. wspaniała aktorka śląska - Halina Piłatówna-Paszkowska. Należa