EN

17.01.1996 Wersja do druku

Grzebanie

GRZEBIE SIĘ zmarłych. Ale też grzebanie oznacza gmeranie czymś w czymś, przetrząsanie, przerzucanie szukając czegoś. Podobnie jak słowo, wieloznaczny jest spektakl Jerzego Jarockiego "Grzebanie", którego premiera niedawno była dana na Scenie Kameralnej Starego Teatru. W kwietniu Jarocki przygotował pierwszą wersję tego spektaklu ze studentami krakowskiej PWST. Zakres teatralnych zainteresowań Jerzego Jarockiego jest bardzo szeroki. W ostatnich latach spod jego ręki wyszło kilka wybitnych spektakli: wystarczy wymienić "Ślub" Gombrowicza, "Sen srebrny Salomei" Słowackiego czy "Kasię z Heilbronu" Kleista. "Grzebanie", zarówno to w PWST, jak i w Starym Teatrze, bardzo różni się od wymienionych przedstawień. Jeśli próbować w twórczości Jarockiego odnaleźć podobne gatunkowo dzieło, należałoby cofnąć się wiele lat wstecz, do "Snu o Bezgrzesznej", wielkiego widowiska odnoszącego się do czasów Polski międzywojennej. W obu tych spektaklach Jarocki budo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Grzebanie

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Krakowa

Autor:

Tadeusz Kornaś

Data:

17.01.1996

Realizacje repertuarowe