EN

12.09.1970 Wersja do druku

Grube ryby

Ściany dawnej garderoby Solskiego w krakowskim Teatrze im. Słowackiego zdobią liczne karykatury, podpisy i sentencje ludzi, którzy kiedyś zetknęli się z tym wielkim artystą. M. in. znalazł się tam i taki wierszyk: "Michał Bałucki co pisał śtucki".
Z tej nonszalancji czy pokory, z jaką autor "Radców pana radcy" wyraża się o swojej twórczości, nie wyciągajmy jednak fałszywych wniosków. Bałucki (1837-1901) bynajmniej nie cierpiał na kompleks niższości. Miał ambicję pisarską i to też stało się powodem jego tragedii. Kiedy bowiem krakowska kołtuneria zaczęła podważać wartość jego komedii, popełnił samobójstwo.
Wstęp ten znalazł się tu nie bez powodu. W Teatrze "7.15" wystawiono "Grube ryby" Bałuckiego. Reżyser Jerzy Grzegorzewski, korzystając z praw, jakie wywalczyli sobie (względnie uzurpowali!) dzisiejsi reżyserzy, uatrakcyjnił tę starą komedię, wprowadzając do niej nowe piosenki i muzykę.

A jak sam autor "Grubych ryb" ustosunkowałby się do tej innowacji? Właśnie dlatego, że w głębi duszy nie uważał swoich komedii za "śtucki", powiedziałby może: "Sprawdzianem, że sztuka ta udała mi się jednak, jest chyba fakt, iż przez tyle dziesiątków lat nie schodzi ona z afiszów scen polskich. I nie bez racji! Dałem tu atrakcyjny materiał komediowy, wyczarowałem kilka znakomitych ról i typów, z czego nie omieszkało już skorzystać wielu najznakomitszych polskich artystów. Czy więc naprawdę "Grube ryby" potrzebują dodatkowej podpórki? Czy nie wystarczą tu walory, które ja sam stworzyłem?" Tak może powiedziałby Bałucki. Nie zwracajmy jednak uwagi na biadolenia starego pana. My, widzowie, przyzwyczailiśmy się już, że reżyserzy, montując sztuki, coraz mniej liczą się dziś z intencjami współczesnych nawet pisarzy, a co dopiero tych, którzy, dawno już spoczywają w grobie. Zapytajmy raczej pub

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Grube ryby

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki Nr 217

Autor:

Mieczysław Jagoszewski

Data:

12.09.1970

Realizacje repertuarowe