Teatr Narodowy wystąpił z premierą dwóch jednoaktówek: "Graczy" Gogola i "Niedźwiedzia" Czechowa. Obie te komedie pojawiają się na naszych scenach bardzo rzadko., żadna z nich nie może bowiem zapełnić wieczoru - dlatego trzeba przyklasnąć pomysłowi wystawienia ich razem. Tym więcej, że właśnie "Niedźwiedź" jest chyba jedyną komedią Czechowa, humoru której nie mąci smutek, zaduma i zwątpienie, komedia ta "przylega" więc do satyrycznych "graczy". Obie mają znakomicie napisane role, stawiające przed wykonawcami wysokie wymagania, ale i też duże możliwości twórczej inwencji. Gogol miał jednak na scenie Teatru Narodowego więcej szczęścia od Czechowa. W "Graczach" występują: Tadeusz Bartosik (który z wirtuoserią gra Ichariewa, artystę-szulera), oraz w rolach szulerów-wydrwigroszów Władysław Krasonowiecki (Ucieszycielny), Karol Leszczyński (płk. Krugiel) i Kazimierz Wichniarz (Szwochniew); wyraziste postacie pomocników szulerów stworzyli: W�
Tytuł oryginalny
"Gracze" i "Niedźwiedź"
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne nr 279