EN

20.09.1985 Wersja do druku

Gra o każdym

Gdy w płomieniach ognia, na stosie traciła życie Joanna d'Arc, w innym miejscu rodziło się nowe życie. Życie, które choć "biedne i z lichego rodu poczęte", wkrótce na długi czas miało zawładnąć kulturą intelektualną Francji. To wprost niebywałe - dziwują się badacze puścizny Villona (bo o nim mowa) - że twórczość, tak niewielka ilościowo wywołała tyle zamętu i komentarzy i zyskała autorowi i sławę pośmiertną. Sławę niekończącą się przecież wraz z epoką video. Naturalnie, że i sam Francois Villon awanturniczym, nie wolnym od erotycznych przygód życiem przyczynił się do tego. A ponieważ twórczość, którą w spadku po sobie pozostawił kreśli wizerunek poety i epoki średniowiecza francuskiego, to­też trudno się dziwić, że co i raz wraca się do strof "Testa­mentu". Ta puścizna i to głów­nie mały poemat "Legaty", zwany też "Małym testamen­tem", "Wielki testament" i kil­ka okolicznościowych ballad. Uznany za arcydzieł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 184

Autor:

Temida L. Stankiewicz

Data:

20.09.1985