EN

6.05.1971 Wersja do druku

Godot po latach

Najpierw było przedstawienie telewizyjne. 4 kwietnia "Czekając na Godota" ukazało się w programie II TV (w maju będzie powtórzone w programie I). Przedstawienie, jedno z wybitniejszych, jakie ostatnio oglądaliśmy w telewizji, pod względem aktorskim znakomite. Teatr "Ateneum" którego dwóch aktorów występowało w tym spektaklu, zdecydował się ten sukces telewizyjny wykorzystać na swojej scenie. Pomysł bardzo dobry. Przedstawienia wędrują - i to przeważnie mimo adaptacji z nie najlepszym skutkiem - z teatru do telewizji. Proceder odwrotny jest u nas chyba bez precedensu. Swoją drogą sztuka Becketta i jej przedstawienie w reżyserii Macieja Prusa miały równocześnie - co zdarza się raczej wyjątkowo - wysokie walory telewizyjne i teatralne. Przeniesienie na scenę żywą wymagało stosunkowo nieznacznych zmian. A jednak otrzymaliśmy dwa różne zjawiska artystyczne. Wdzięczne pole dla porównań dwóch gatunków sztuki na tym samym obiekcie tekstowym, reżysersk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Godot po latach

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 105

Autor:

August Grodzicki

Data:

06.05.1971

Realizacje repertuarowe