W słupskim Nowym Teatrze zobaczyć można najnowszą, pierwszą w tym roku kalendarzowym premierę. Tym razem jest to tragifarsa pt. "Czekając na Godota". Najbardziej znaną sztukę Samuela Becketta wyreżyserował Jan Machulski. Na scenie zobaczymy Alberta Osika, Jerzego Karnickiego, Ireneusza Kaśkiewicza i Jana Stryjniaka. "Czekając na Godota" to opowieść o dwóch przyjaciołach, włóczęgach - Estragonie i Vladimirze - którzy czekają na przyjście mistrza i zbawcy - Godota. Ten jednak nie nadchodzi. Czy więc samo czekanie ma sens? Czy warto mieć marzenia i czekać na ich realizację? Odpowiedzi na te pytania widzowie uzyskają w sobotę. Początek przedstawienia o godz. 19.13 na Małej Scenie. Bilety w cenie 22 i 16 złotych są do kupienia w kasie teatru.
Tytuł oryginalny
Godot czeka na scenie
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Słupski nr 5