EN

20.03.2009 Wersja do druku

Gliniarz to ma ciężkie życie...

"Fabryka" w reż. Andrzeja Prokopa w Teatrze im. Solskiego w Krakowie. Recenzja w Temi.

Premiera spektaklu " Fabryka" w Tarnowskim Teatrze poprzedzona została sporym rozgłosem - trąbiły o tym przedsięwzięciu media lokalne i ogólnopolskie, podkreślano wziętą z życia fabułę, autorstwo tarnowskiego policjanta, kryminalną intrygę. Zadęcie przedpremierowe towarzyszyło sztuce do końca. Tuż przed pierwszym przedstawieniem, podniośle zwanym światową prapremierą, pojawiła się na scenie pani wiceprezydent - były prezenty, zachwyty i duma z powodu wzmianki w Teleekspresie. Po czym na widowni zapadła ciemność, scenę rozświetliły reflektory, widz mógł nareszcie skonfrontować famę z artystyczną rzeczywistością i... niestety klapa. Sztuka Marcina Skóry, tarnowskiego komisarza z wydziału kryminalnego, nawiązuje do sprawy tajemniczej śmierci małżeństwa, której sprawcą był policjant. Na oczach autora popełnił samobójstwo, a na jego posesji odkryto zwłoki zamordowanych - jego siostry i jej męża. Ale ta kryminalna historia sprzed lat je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gliniarz to ma ciężkie życie...

Źródło:

Materiał nadesłany

Temi nr 11/18.03

Data:

20.03.2009

Realizacje repertuarowe