EN

7.11.2015 Wersja do druku

Głębia aktorstwa Łabonarskiej

Gdyby dokonać oceny artystycznej współcześnie żyjących w Polsce aktorek, to Halina Łabonarska jest bez wątpienia najwybitniejszą dziś polską artystką. Każda jej rola to wielka kreacja i zarazem głębokie studium postaci, którą gra - pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Przyznanie Halinie Łabonarskiej nagrody im. Ireny Solskiej przez AICT (uroczyste wręczenie odbędzie się w poniedziałek, 9 listopada, o godz. 18.30 w Związku Artystów Scen Polskich w Warszawie) jest uhonorowaniem szczególnie dwóch ról ostatniego sezonu w warszawskich przedstawieniach: Kate w spektaklu "Wszyscy moi synowie"[na zdjęciu] w reżyserii Wawrzyńca Kostrzewskiego (Teatr Dramatyczny - Scena na Woli) oraz Nerona w "Quo vadis" w reżyserii Janusza Wiśniewskiego (Teatr Polski). Ale właściwie jest to nagroda za całokształt twórczości artystycznej aktorki. Gdyby dokonać oceny artystycznej współcześnie żyjących w Polsce aktorek, to Halina Łabonarska jest bez wątpienia najwybitniejszą dziś polską artystką. Każda jej rola to wielka kreacja i zarazem głębokie studium postaci, którą gra. A nagrodzone kreacje w dwóch wymienionych przedstawieniach Nerona i Kate pokazują ogromne bogactwo i różnorodność technik aktorskich, jakimi dysponuje Halina Łab

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Głębia aktorstwa Łabonarskiej

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 261/ 7-8 listopada 2015

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

07.11.2015