EN

7.01.2014 Wersja do druku

Gdzie brakuje Romea na scenę wchodzi Merkucjo

"Romeo i Julia" w reż. Mirosława Siedlera w Teatrze im. Sewruka w Elblągu. Pisze Iza Piskorek w portalu Pisarze.pl.

"Romeo i Julia" to najpopularniejsza tragedia Wiliama Szekspira i bodaj najczęściej wystawiany spektakl teatralny. Jest to druga, po "Hamlecie" sztuka, z którą zmierzył się niemal każdy teatr. Rodzą się zatem pytania: jak wielką trzeba mieć odwagę, aby podjąć się wystawienia dramatu, którego fabuła jest powszechnie znana od ponad czterystu lat? Jak dziś dotrzeć do szerokiej publiczności bez uciekania się do wabików w postaci nagości, seksu skandalizujących zachowań scenicznych, na które tłumnie i ochoczo przybyłby żądny rozrywki widz? Odpowiedzi na te pytania zna z pewnością Mirosław Siedler - reżyser spektaklu zrealizowanego w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, gdzie 19 października tego roku odbył się przedpremierowy pokaz historii dwojga kochanków z Werony. Widowisko jest nie tylko dowodem odwagi reżysera, ale także jego profesjonalizmu. Znalazł on bowiem sposób na zachęcenie współczesnego widza, aby zechciał raz jeszcze z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdzie brakuje Romea na scenę wchodzi Merkucjo

Źródło:

Materiał nadesłany

www.pisarze.pl

Autor:

Iza Piskorek

Data:

07.01.2014

Realizacje repertuarowe