Sobotnia premiera sztuki "Ożenić się nie mogę" hrabiego Aleksandra Fredry rozpocznie nowy sezon w Teatrze Miejski w Gdyni. Sztuka to nie tylko napisana z humorem, brawurą i przewrotnością komedia o miłosnych perypetiach kilkorga bohaterów, ale przede wszystkim zaskakująco aktualna rzecz o tym, że głupota i próżność się nie starzeją.

Chociaż najbardziej znane dzieła Fredry to komedie, pisał on również wiersze i bajki ("Paweł i Gaweł" czy "Małpa w kąpieli") a także aforyzmy - zebrane w tomie "Zapiski starucha". Hrabia Fredro żył jak na tamte czasy długo, bo 82 lata. Kiedy przyszedł na świat? Nie bardzo wiadomo. "Urodziłem się w Surochowie, w ziemi przemyskiej, z Jacka z Pleszowic i Marii z Dembińskich Fredrów małżonków. Kiedy? Nie wiem dokładnie, bo w owym czasie proboszcze na mokro oficjowali, a na sucho pisali" - rozpoczyna swój życiorys Aleksander Fredro w pamiętniku "Trzy po trzy". Młodość miał bujną, jako 16-letni chłopak wstąpił do armii napoleońskiej Księstwa Warszawskiego i wędrował z nią przez 6 lat - aż do upadku Cesarstwa. Podczas odwrotu spod Moskwy chorował na tyfus, uciekł z niewoli rosyjskiej. Za zasługi wojenne został odznaczony złotym krzyżem Virtuti Militari i Krzyżem Legii Honorowej. Armię opuścił w 1815 roku, dwa lata później poznał pi�