EN

16.02.2009 Wersja do druku

Gdy mężczyzna staje się mały jak lalka

"Wesela Figara" w reż. Marka Weissa w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Pisze Tadeusz Skutnik w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Najnowsza premiera Państwowej Opery Bałtyckiej urzeka - nie chcę powiedzieć totalnością: kompletnością przedstawienia "Wesela Figara". Wszystko jest tu potrzebne, przemyślane, powiązane. Wykonane profesjonalnie. Poczynając od plakatu Rafała Olbińskiego: zapowiada erotyczne mataczenia i takie się tam owszem znajdą, przy czym nie kobiety padają ich ofiarami, lecz to mężczyźni zostają koniec końców wystrychnięci na dudka. Nie sam tylko hrabia Almaviva, ale też i Figaro, i Cherubin, nie mówiąc o postaciach pomniejszych. Urodą, sprytem i kobiecą solidarnością potrafią sprawić, że mężczyzna staje się taki mały jak lalka w ręku nagiej, pawiowłosej piękności u Olbińskiego. Dalej, co najpierw wpada w ucho: nieśmiertelna uwertura Wolfganga Amadeusza Mozarta, znakomicie wykonana przez orkiestrę pod batutą Jose Marii Florencio, muzyka poprowadzona można rzec ze swadą do ostatniej nuty. Zapierająca dech w piersiach scenografia Małgorzaty Słoniow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdy mężczyzna staje się mały jak lalka

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 39

Autor:

Tadeusz Skutnik

Data:

16.02.2009

Realizacje repertuarowe