Choć 19. edycja festiwalu szekspirowskiego dobiega końca, na widzów wciąż jeszcze czeka sporo atrakcji. Festiwalowy weekend rozpocznie własna produkcja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, a dokładniej - dzieło stworzone wspólnie z Teatrem Wybrzeże, czyli "Wesołe kumoszki z Windsoru" w reżyserii Pawła Aignera, komedia grana na scenie elżbietańskiej.

(piątek 7 sierpnia, godz. 15, bilety: 15-40). Dzień później, w sobotę 8 sierpnia, na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże (Gdańsk, Targ Węglowy), będzie można zobaczyć "Burzę" Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru Polskiego we Wrocławiu [na zdjęciu] (bilety: 45-80 zł, a na zakończenie imprezy, w niedzielę 9 sierpnia, "Makbeta" słynnego reżysera Luka Percevala). Przedstawienie, zrealizowane w Baltic House Theatre w Sankt Petersburgu, zobaczymy o godz. 19 na scenie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Bilety: 15-80 zł. Choć program ostatniego weekendu tegorocznej edycji Festiwalu Szekspirowskiego jest w całości bardzo mocny, na szczególne wyróżnienie zasługuje przedstawienie Luka Percevala. Nie bez powodu to właśnie tę realizację organizatorzy zdecydowali się pokazać na zakończenie tegorocznej imprezy, jako jej znakomite zwieńczenie. Luc Perceval, dobiegający sześćdziesiątki reżyser, urodzony w Belgii, uznawany jest dziś za jednego z najważniejszych