Dechowsk to prowincjonalne miasteczko w Rosji. W miasteczku jest teatr. Obok hotel robotniczy. W hotelu - pokój. W pokoju łóżko. To łóżko Nonny, młodej aktorki. I to łóżko będzie najważniejszym elementem scenografii, bo, jak zapowiada reżyserująca sztukę Nikołaja Kolady Karina Piwowarska, chodzi o "aferę łóżkową na dużą skalę". Młoda reżyserka przyznaje, że podczas realizacji spektaklu przyświecał jej jeden cel: - Ma być śmiesznie, bo to przecież jest komedia. Zwierza się też, że w teatrze najbardziej interesuje ją... teatr - tradycyjny i konwencjonalny. Jak potoczą się losy bohaterów sztuki Kolady? Nie wolno zdradzić żadnego z wątków fabuły, żeby nie popsuć przyjemności uczestniczenia w perypetiach i nie zdradzić point. Mogę tylko powiedzieć, że pointy będą zaskakujące. Nikołaj Kolada (w liście do Teatru Polskiego) Bardzo lubię aktorów, teatr i wszystko, co z nim jest związane, szczególnie życie za kulisami. Od kiedy
Tytuł oryginalny
Gąska
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Poznań nr 219