EN

19.06.1972 Wersja do druku

G.B.Shaw - Cezar i Kleopatra

"Stary Shaw ględzi" , rzekł ktoś po war­szawskiej premierze którejś z późnych sztuk pisarza. "Wolę, aby ględził Shaw niż kto inny", odparł obecny przy tym Franc Fiszer. Z naszych scen stary Shaw ględzi ostat­nio dość rzadko, czego o innych nie da się powiedzieć. Shaw sam pisał, do swych sztuk wstępy, objaśnienia i posłowia, co nie było wcale takie głupie, jeśli przypomnimy sobie wstępy i posłowia pisane przez współ­czesnych historyków literatury do sztuk polskich dramatopisarzy, którzy nie byli tak przewidujący jak GBS. Ze wstępu do "Cezara i Kleopatry" dowiadujemy się, dlaczego Shaw jest lepszy od Szekspira. Szekspir zapoczątkował wprawdzie epokę, ale epoka ta już minęła i jego myśli stały się własnością ogółu, Shaw zaś ma do zao­fiarowania nową filozofię, a bez nowej filo­zofii nie ma nowego dramatu. W tym jego wyższość nad Szekspirem, ale - powiada Shaw - ,,kiedy koło czasu przyniesie moja publiczność na moje podwórko, n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

G.B.Shaw - Cezar i Kleopatra

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

K.Córzanka

Data:

19.06.1972

Realizacje repertuarowe