EN

20.06.1985 Wersja do druku

"Fidelio" w Teatrze Wielkim

Mogłoby się wydawać, że twórca taki jak Beethoven, którego muzyka przesycona jest niezwykłym wręcz dramatyzmem, w operze nade wszystko odnajdzie swoje istotne powołanie.

Stało się jednak inaczej: genialny ten kompozytor poprzestał na jednej tylko próbie w dziedzinie operowego gatunku, w którą na włożył wyjątkowo wiele pracy i trudu, a która zrazu przyniosła mu połowiczne jedynie sukcesy; powstałe dzieło dopiero przez potomnych zostało wysoko ocenione (choć na scenach nadal rzadko się pojawia). Dziełem tym jest "Fidelio", którego mierne skądinąd libretto, jak pisał polski biograf Beethovena Witold Hulewicz "sławi wielkość ofiary w imię ideału bezinteresownego poświęcenia i jest apoteozą wzniosłego bohaterstwa". Robert Satanowski nie od dzisiaj stara się usilnie o zbliżenie tej jedynej Beethovenowskiej opery do polskich odbiorców. Już przed dwudziestu prawie laty kilkakrotnie prowadził z wielkim sukcesem jej koncertowe wykonanie w Poznaniu, następnie, także z powodzeniem, wystawił ją na scenie wrocławskiej. Nic więc dziwnego że będąc obecnie szefem warszawskiego Teatru Wielkiego pomyślał także o wystawi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Fidelio" w Teatrze Wielkim

Źródło:

Materiał własny

"Trybuna Ludu" nr 142

Autor:

Józef Kański

Data:

20.06.1985

Realizacje repertuarowe