Kielecki teatr doskonale interpretuje moje sztuki - mówi znany dramaturg Bogusław Schaeffer, który przyjechał w sobotę do Teatru im. Stefana Żeromskiego, aby obejrzeć "Próby" w reżyserii Piotra Szczerskiego.
Znany dramaturg i kompozytor powiedział dziennikarzom, że cieszy go możliwość zobaczenia po raz kolejny "Prób", tym razem w kieleckim teatrze, który, według niego, doskonale interpretuje jego dzieła. - Często reżyser dopuszcza się zmian w moich sztukach, zezwala aktorom na improwizację. Tymczasem w tekście wszystko jest jasno napisane, reżyser powinien wrócić do jego natury - mówił Schaeffer, który czasami sam reżyseruje swoje sztuki. Według niego, zadaniem współczesnego dramaturga jest przyciąganie uwagi publiczności, a często służy temu humor. Nie brakuje go w "Próbach", które kielczanie mogą oglądać od kilku tygodni. - Posługując się humorem, można przekazać pewne fundamentalne prawdy - dodał Schaeffer. O popularności swoich sztuk mówił: - W pewnym momencie się spodobały, zaczęły być grane, Schaeffer się spodobał. Nigdy nie przypuszczałem, że zyskają taki rozgłos. Dlaczego pisze sztuki? - Naród polski potrzebuje lekkich sztuk