EN

18.04.2000 Wersja do druku

Fałszywy Szekspir

Podczas trzygodzinnego spektaklu niewiele by­ło z atmosfery typowej dla sztuk angielskiego dramaturga. Reżyser Rudolf Zioło nie zdecydo­wał się pokazać bohaterów, którymi targają emo­cje i namiętności, nie potraktował ich jako sym­boli, ani w sposób wiarygodny nie zaczarował, jak to uczynił w sztuce Szekspir. Spektaklowi brak było dramaturgicznego napięcia. Scenografia przedstawienia jest mroczna, stro­je książęcych bohaterów szare. Nie ma Lasu Padeńskiego, którego nazwę często wypowiadają bohaterowie, gdzie rozgrywa się większość akcji. Jedynie małe drzewko wyskakujące z ziemi, a właściwie z podłogi, może sugerować to miejsce. Mroczna kolorystyka scenografii nuży. Sztuka rozgrywa się na kilku planach: przygo­towania do ślubu Tezeusza z królową Amazonek Hipolitą, próby rzemieślników do wystawienia przedstawienia, historia miłości i problemy, jakie z tego wynikają w Lesie Padeńskim, jest jeszcze świat elfów, dziwna miłość kr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Fałszywy Szekspir

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie nr 92

Autor:

Magda Wojciechowska

Data:

18.04.2000

Realizacje repertuarowe