EN

4.02.1962 Wersja do druku

Eurypides via Dygat

Każde przedstawienie dramatu an­tycznego jest u nas eksperymentem reżyserskim, aktorskim i języko­wym, odkrywającym wszystko od nowa. Eksperymenty te nie wyrastają z podło­ża doświadczeń inscenizacyjnych - trak­towanych choćby tylko ilościowo - nie mają utrwalonej tradycji. To sprawia między innymi, że w jednym i tym sa­mym przedstawieniu obok rzeczy uda­nych i odkrywczych zdarzają się rzeczy rażąco fałszywe, niekonsekwentne, ześliźnięcia zaskakująco poniżej poziomu ca­łości. Niewątpliwie zalety "Medei" Eury­pidesa wystawionej w Sali Prób Teatru Dramatycznego są chwilami nawet prze­słaniane przez niewątpliwe, jaskrawe i oczywiste błędy. Wybitna rola Haliny Mikołajskiej powstała mimo przeszkód, o których będzie jeszcze mowa. Mikołajska miała po "Dobrym czło­wieku z Seczuanu" okresy lepsze i gorsze, role mniej i bardziej przemyślane, ale żadna nie dorównała aktorskiemu opracowaniu postaci Szen-Te w sztuce Brechta. "Jawnogrzesznice"

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Eurypides via Dygat

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Kultura nr 5

Autor:

Elżbieta Wysińska

Data:

04.02.1962

Realizacje repertuarowe