EN

11.05.1996 Wersja do druku

Entliczek pentliczek

"Entliczek pentliczek, czer­wony stoliczek, na kogo wy­padnie, na tego bęc" - powta­rzają bawiące się na podwór­ku maluchy. Ta niezbyt mą­dra wyliczanka w ustach sza­mana mogłaby nabrać magicznej mocy. Wszystko zale­ży od tego kto i jak wypowia­da nawet na pozór bezsen­sowne słowa. W "Uzdrowicielu" Briana Friela - sztuce przygotowa­nej przez Katarzynę Deszcz na scenie Starego Teatru, bo­haterowie powtarzają o wiele bardziej tajemnicze zaklęcia. "Aberarder, Aberayron, Llangranog, Llangurig..." - to na­zwy szkockich i walijskich miejscowości, bliskie duszy tytułowego Uzdrowiciela. Jeź­dzi on ze swoją kochanką Grace i impresariem Teddy'em, dając cudotwórcze se­anse, tylko sporadycznie koń­czące się wyleczeniem pa­cjentów. O brudnych wiejskich świetlicach, o alkoholizmie Uzdrowiciela, o bezpłodności kochanki i martwym, uro­dzonym w ciężarówce nie­mowlęciu możemy dowie­dzieć się z monologów akto­rów, którzy stojąc samotnie na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Entliczek pentliczek

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska nr 110

Autor:

Magda Huzarska-Szumiec

Data:

11.05.1996

Realizacje repertuarowe