EN

8.05.2013 Wersja do druku

Do kogo należy przyszłość

Niedawne wypowiedzi Joanny Szczepkowskiej czy Lecha Wałęsy padły na podatny grunt. To nie są ziarna wyrzucone w piach. One kiełkują jeszcze tego samego dnia - pisze Jacek Tomczuk w Newsweeku Polska.

Czy współczesna Polska jest jak Republika Weimarska tuż przed triumfem Hitlera? - prowokacyjnie pyta Krzysztof Warlikowski w "Kabarecie warszawskim". Premiera w Nowym Teatrze 26 maja. Widział pan na YouTube, jak Annę Grodzką potraktowano w Gdyni? - pyta Krzysztof Warlikowski, kiedy zaczynamy rozmawiać o jego najnowszym spektaklu. - 30-osobowa banda kiboli czekała na nią w korytarzu przed salą i skandowała: "Kto nie skacze, ten jest pedał, hej, hej, hej". Język, dziki ryk, szantaż. Przecież oni sprowadzają człowieka do marionetki, maskotki, która musi skakać na ich zawołanie. Wszyscy ubrani na czarno, zamaskowane twarze. Wiem, że to epizod, ale takich zachowań jest coraz więcej, są coraz mocniejsze, bardziej bezczelne, niebezpieczne. Dwa miesiące wcześniej grupa zamaskowanych ludzi przerwała wykład Magdaleny Środy na UW. Wówczas Donald Tusk przyznał, że zajście na uniwersytecie skojarzyło mu się z pewną sceną z filmu. - Pamiętają państwo scenę z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do kogo należy przyszłość

Źródło:

Materiał nadesłany

Newsweek Polska nr 19/06.05

Autor:

Jacek Tomczuk

Data:

08.05.2013