EN

15.03.2013 Wersja do druku

Eksperyment Kolady

- Ten spektakl to eksperyment. Nie ma w nim niczego, co koja­rzy się z moim teatrem - mówi Nikołaj Kolada przed niedzielną premierą monodramu "Marze­nia Nataszy" w łódzkim Teatrze im. S. Jaracza. - Żadnego śpiewu, żadnej muzyki i tańców. Na sce­nie jest tylko aktorka i musi ona udźwignąć to wyzwanie: skupić i utrzymać uwagę widowni. A to zadanie niemałe. Mowa o Agnieszce Skrzyp­czak, świeżo upieczonej absol­wentce Szkoły Filmowej w Łodzi. Młoda aktorka, z którą pracę Kolada bardzo sobie chwali, ma już na koncie kilka sukcesów. Miniony XXX Festiwal Szkół Te­atralnych przyniósł jej Nagrodę im. prof. Michała Pawlickiego za "inteligencję, poczucie hu­moru i nadzieje dla naszego za­wodu", Nagrodę łódzkich dzien­nikarzy "za aktorską indywidu­alność" oraz nagrodę ufundo­waną przez "Maytone Łódź Pan Waldemar Tkacz" za rolę w spe­ktaklu "Z Różewicza dyplom". Agnieszka Skrzypczak wcieli się na scenie w dwie dziewczyny, szesnastolet

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Eksperyment Kolady

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 63

Autor:

Łukasz Kaczyński

Data:

15.03.2013

Realizacje repertuarowe