Na niedzielnej premierze prasowej w elbląskim teatrze publiczność głośno obliczała ile też latek liczy sobie matka Julii. Czternaści plus czternaście - zgadza się! Nigdy chyba rodzice Romea i Julii nie byli tak młodzi, dawno nie widziałam tak autentycznie młodych wykonawców głównych ról. Małgorzata Flegel (Julia), Mirosław Siedler (Romeo), Marek Bielecki (Merkucjo) Marek Milczarczyk (Benvolio), Grzegorz Przybył (Tybalt), Emanuela Nikonorow (Mamka Julii!) - wszystko to studenci roku dyplomowego Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Można by przytoczyć więcej padających na widowni kwestii. Nie o to przecież chodzi żeby szydzić z publiczności - która najwyraźniej (w swej znakomitej większości) nigdy się ze sztuką Szekspira pod tytułem "Romeo i Julia" nie zetknęła. Długi czas bawiono się świetnie, nie podejrzewając nawet, że nie jest to komedia. Pomyłkę taką ułatwia nie
Tytuł oryginalny
Eksperyment?
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża nr 207