EN

19.02.1984 Wersja do druku

Dżuma w Teatrze Współczesnym

Przedstawienie "Dżumy" we wrocławskim Teatrze Współczesnym przynosi odczucia głębokie i jedno­znaczne, a jednocześnie umieszcza wi­dza w przestrzeni paradoksu. Jak to możliwe? Odpowiedź trzeba zacząć od uwag o adaptacji. Adaptacja dokonana przez Kazimierza Brauna (na motywach "Dżumy" Alberta Camusa) jest bardzo oszczędna. Braun wykroił z powieści sześć scen, skąpo obdzielił je słowami. W tych słowach, które padają na scenie, zawarte jest przesłanie książki Camusa: o narodzi­nach, pod głuchym niebem, heroicznej etyki międzyludzkiej solidarności. O tym rozmawiają bohaterowie: dr Rieux i Tarrou. A jednak, choć padają takie słowa, to nie jest spektakl o he­roizmie Syzyfów. To jest spektakl o cierpieniu chrześcijan. Nie wiem, co by o tym powiedział Albert Camus - on, który dyskuto­wał w swojej powieści z chrześcijańs­twem "spirytualistów", chrześcijańs­twem uciekającym od świata - ale dżuma we wrocławskim spektaklu jest zobaczona z pe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dżuma w Teatrze Współczesnym

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny nr 8

Autor:

Barbara Sola

Data:

19.02.1984

Realizacje repertuarowe