Inscenizacja utworu literackiego, który powstał nie dla potrzeb teatru, bez uwzględnienia specyficznych warunków, jakie dyktuje scena, wywołuje zawsze kontrowersje. Z takim też przyjęciem spotkał się spektakl TEATRU WSPÓŁCZESNEGO WE WROCŁAWIU pt. "Dżuma" w inscenizacji KAZIMIERZA BRAUNA, opartej na motywach powieści ALBERTA CAMUSA. Jedni zachwycają się w pełni jego kształtem scenicznym, drudzy zarzucają spektaklowi brak walorów artystycznych, rozpatrują go nie w kategoriach czysto teatralnych, ale jako zjawisko społeczne. Niemałą reklamę zapewnił mu fakt, iż od momentu premiery, która odbyła się w maju br., przez 2 miesiące "Dżuma" miała charakter przedstawienia zamkniętego, które można było obejrzeć jedynie dysponując zaproszeniem. Atmosfera wokół "Dżumy" przybrała więc pociągający posmak sensacji. KAZIMIERZ BRAUN w swoim dorobku twórczym dał się poznać jako reżyser, który nie jest specjalnie p
Tytuł oryginalny
Dżuma jest w każdym z nas
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych nr 214