EN

16.08.2016 Wersja do druku

Dzielą nas dwa tysiąclecia, ale łączy wizja teatru

- To jest mieszanka thrillera sądowego i musicalu. Śledzimy los człowieka, który zamordował, i który teraz czeka na swój wyrok - rozmowa z Michałem Zadarą, reżyserem najnowszego spektaklu Centrali - "Orestesa", którego premiera odbędzie się 27 sierpnia w Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie.

Daniel Przastek: Kto gra w twoim nowym spektaklu? Michał Zadara: Od dawna chciałem zrobić spektakl z Mariuszem Kiljanem, Bartkiem Porczykiem i Barbarą Wysocką. Każde z nich ma na koncie solowe występy w spektaklach muzycznych. Każde z nich jest w stanie utrzymać uwagę widzów przez cały wieczór - chciałem ich zderzyć ze sobą i zobaczyć, czy ta mieszanka doprowadzi do wybuchu. Co wynika z tego, że Michał Zadara czyta Eurypidesa? - Dzielą nas dwa tysiąclecia, ale łączy wizja teatru, który jest widowiskowy, polityczny, muzyczny, rozrywkowy i intelektualny równocześnie. Razem z zespołem Centrali ponownie tłumaczyliśmy antyczny, nigdy w Polsce nie wystawiany tekst Eurypidesa. Odkryliśmy dramat, który stawia niebezpieczne pytania o kraj, w którym dochodzi do zbrodni politycznych. Czy to będzie spektakl muzyczny? - Mariusz, Bartek i Barbara nie tylko grają wszystkie postaci, ale też grają pieśni chóru i całą muzykę incydentalną. Tworzą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Daniel Przastek

Data:

16.08.2016

Realizacje repertuarowe