EN

1.03.1983 Wersja do druku

Dziady w słynnej inscenizacji po 17 latach

"Dziady" w słynnej insceni­zacji Dejmka po 17 latach zno­wu trafiły na łamy prasy. Po wspomnieniach Henryka Korotyńskiego opublikowanych w Po­lityce (nr 52), który przypomina prowadzone w 1967 roku "per­traktacje" z twórcą spektaklu, do sprawy wraca Anna Tatar­kiewicz w liście do Polityki (nr 5). ,,(...) nadal szeroka opi­nia publiczna nie została do koń­ca poinformowana, kto i z ja­kich powodów podjął decyzję zdjęcia tych "Dziadów" z reper­tuaru. (...) Tak się składa, że byłam bo­dajże jedyną osobą, która antefactum jednoznacznie ostrzegała władze przed takim krokiem. "Dziady" oglądane dwukrotnie (w tym na premierze) wywarły na mnie, jak na wszystkich wi­dzach, ogromne wrażenie: ode­brałam je jako narodowe miste­rium o głębokim działaniu katartycznym. (...) Gdy doszły mnie słuchy - a "cała Warszawa" aż szumiała od tych słuchów! - że "Dziady" mają być zdjęte, wydało mi się, że to jakiś nonsens, że do tego nie wolno dopuści

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziady w słynnej inscenizacji po 17 latach

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 3

Autor:

Anna Tatarkiewicz

Data:

01.03.1983

Realizacje repertuarowe